Najlepsze dowcipy które znam

Pshemko9000

Przyjechał facet koniem na bazar i krzyczy:
-Ludzie,ludzie ziemniaki przywiozłem.
A koń na to:
-Tak ty przywiozłeś.

Kawał o Bubbie:
Bubba założył się z szefem o to że wszyscy go znają.
Szef mówi:
-Nikt cię nie zna
Bubba na to:
-To chodź.
Idą na plan Arnolda Szwarcenegera (WISI MI TO JAK SIĘ TO PISZĘ)
Arnold na to:
-Siemano Bubba.
-Cześć Arnold.
Szef mówi:
-Może Arnolda znasz bo to aktor i polityk.-Ale na 100% nie znasz Gorga Buscha.
Idą do Białego Domu i Gorg mówi:
-O mój kumpel Bubba.
-Cześć Gorg.
Szef mówi:
-Może i znasz Gorga bo to prezydent.-Ale nie znasz Benedykta16.
Jadą na plac jakiegoś tam Św. Piotra (WISI MI TO)
I Bubba mówi:
-Ja ci pomacham z papieżem z tamtego balkonu a ty tu zaczekaj.
Jak już Bubba pomachał z papieżem z balkonu Bubba schodzi do szefa.
A tym czasem szefa zabierała karetka pogotowia.
Bubba się pyta:
-Co się stało??
Szef na to:
-Wytrzymałem jak jeszcze pomachałeś z papieżem z balkonu.-Ale nie wytrzymałem kiedy podszedł do mnie jakiś mały Wietnamczyk i się zapytał:
-Kto stoi koło Bubby???.

Niemiec, Polak i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi:
- Kto rzuci czymś, czego ja nie złapię, ten dostanie milion $.
Niemiec rzuca kamieniem, diabeł złapał.
Ruski rzuca granatem, diabeł złapał.
W końcu przyszła kolej na Polaka. Ten ściąga gacie, wystawia tyłek, puszcza bąka i mówi:
- Diabeł! Złap póki jeszcze ciepłe!

Polak, Niemiec i Rusek, spotykają diabła. Diabeł mówi:
- To są wyścigi do nieba, kto ma najmniej grzechów, dostanie lepszy transport.
Rusek dostał samochód, bo miał 0 grzechów,
Niemiec dostał skuter, bo miał 15 grzechów,
a Polak miał 100 grzechów i dostał rower.
Rusek do nieba dotarł pierwszy,
Niemiec drugi.
Czekają, czekają i Polaka nie ma, w końcu postanowili poszukać go.
W połowie drogi zobaczyli zepsuty rower i obok krzaki, a w krzakach podrapanego i śmiejącego się Polaka. Pytają:
- Czemu się śmiejesz?
A Polak odpowiada:
- Bo widziałem papieża na rolkach.

Brunetka dzwoni do blondynki:
- Cześć, co robisz? - pyta blondynka.
- Rozmawiam z tobą.
- Aha, to nie przeszkadzam.

Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.

Idzie królik z misiem przez las a miś:
-tyle się znamy a ty mi jeszcze nie powiedziales ile ważysz
-a królik yyyyyy
-no weź powiedz ile ważysz
-no dobra, 20kg
-a miś na to nie no bez jaj
-a królik aaa bez jaj to 2

Blondynka pyta swojego chłopaka:
-Czy to prawda,że płazy nie mają mózgu???
-Prawda żabciu.

-Jasiu czy to prawda że twój dziadek stracił język podczas wojny??
-Prawda.
-A jak to się stało??
-Nie wiem dziadek nam nigdy o tym nie opowiadał.

Mąż z żoną jedzą obiadek nagle żona oblała się zupką i mówi:
-Wyglądam jak świnia.
A mąż na to:
-I na dodatek ubrudziłaś się zupą.

Idzie 3 debilów przez tory jeden mówi:
-Ale fajne te schody.
Drugi mówi:
-I na dodatek są poręcze są nisko.
Trzeci mówi:
-OOOOO i nawet winda jedzie.

Cool

filon1995

Wszystki przerobiles bo znam je